Forum www.gonemg.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Miłość
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.gonemg.fora.pl Strona Główna -> Pisz co chcesz ^^
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Psychopatka
I kreska
I kreska



Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 17:14, 01 Paź 2011    Temat postu:

No więc to, co czułam do pewnej osoby, to była miłość. W sumie to ON był moim przyjacielem. Czemu był? Nie będę opisywać, po prostu nie liczy się z ludźmi. No i odnoszę wrażenie, że mnie olewa. To było miłościo-zauroczenie. Bo w moim przypadku. On był przyjacielem = miłość; podobał mi się, podobny charakter itd. = zauroczenie.
Nie będę może mu psuła reputacji, a powiem, że traktuje ludzi jak szmaty. Dobra. To, że ja tak czasem robię nie oznacza, że nie umiem tego ograniczyć lub z tym przestać!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Haps
VII kresek
VII kresek



Dołączył: 23 Wrz 2011
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Arkadia
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Czw 21:20, 20 Paź 2011    Temat postu:

A ja znowu jestem sam. Jakaś chętna? Widzę las rąk normalnie *.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Empathia
Nemezis
Nemezis



Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 1724
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Melodie Regnard
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Pią 18:22, 21 Paź 2011    Temat postu:

Przykro mi. Aktualnie jestem zakochana, więc nic z tego nie będzie Wesoly
Ale na horror zapraszam.
PS. A co z twoimi dziewczynami dwoma? ;>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Haps
VII kresek
VII kresek



Dołączył: 23 Wrz 2011
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Arkadia
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Pią 18:38, 21 Paź 2011    Temat postu:

Martynka się do mnie nie odzywa... Nie wiem dlaczego. Jak do niej chce zagadać, to mówi, że nie mamy o czym, burczy coś i karze mi wracać do Dagmary. No, a Dagusia, jak Dagusia... To najlepsza dziewczyna na świecie. Ma swój charakter i krzepę, aczkolwiek miłość? Nje... Raczej nie. Nie pomiędzy nami.
Jakby trafiła do więzienia, wyciągnąłbym ją, choćby w ten sam sposób co w "Skazanym na śmierć"
Jakby coś się jej stało, zrobiłbym wszystko, aby ją uratować.
Jakby ktoś ją skrzywdził, długo nie miałby spokoju.
Ale miłość? Miłość? To miłość nie jest. Dagusia to taki "brat" z którym idzie się ramię w ramię. :3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Empathia
Nemezis
Nemezis



Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 1724
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Melodie Regnard
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Pią 18:41, 21 Paź 2011    Temat postu:

Ojejej Wesoly
Ale czytając to pomyślałam, że możesz coś do niej jednak czuć Wesoly
Zamiast szukać na siłę dziewczyny, poczekaj na swoją miłość, na eee... księżniczkę na białym koniu? Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Haps
VII kresek
VII kresek



Dołączył: 23 Wrz 2011
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Arkadia
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Pią 20:45, 21 Paź 2011    Temat postu:

No proszę Cię... Własnie o to chodzi, że ja nie szukam dziewczyny... Same do mnie lgną! Przesada :x
Niektóre lubię bardziej, dlatego też decyduję się na taki próbny związek, a niektóre mniej, wówczas je spławiam (jakoś).
Z Martynką jest tak, że to naprawdę miła, nieco zakręcona dziewczyna i mam wrażenie, że polubiła mnie trochę za bardzo. To tyle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jagoda
Gaiaphage
Gaiaphage



Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 18:39, 22 Paź 2011    Temat postu:

A ja się ośmieszę. Mam 12 lat. A w wieku 10 czy 11 lat, zakończyłam trzyletni związek z moim kolegą z klasy. TRZYLETNI! Czyli miałam 7 lub 8 lat, jak z nim zaczęłam chodzić. Choć nawet tak tego nie można nazwać. A teraz myślę, ze miłość to coś ważnego. Trzeba mieć prawdziwą połowę. Nie taką: "och, jaki ładny, muszę go mieć". Ładny czy nie łady, musimy coś czuć. A nie. Miałam szczerze, w 5 klasie 2 chłopaków. Pierwszy był... No. Dziwny, głupio się zachowywał, nie chciał do mnie podchodzić. A drugi był spoko, ale by i tak nic nie wyszło. A teraz: Niejaki Kuba z mej klasy, jest dla mnie najlepszym przyjacielem płci męskiej. Coś tam na dnie mego serca leży, i krzyczy że chce być pośrodku. Chce go kochać ale nie może. Lecz jestem bardziej zakochana w kimś innym. Pewnym Filipie. Jest o rok starszy. Wg mnie jest ładny. Ja nie muszę mieć ideałów. Już taki mam gust. Filip nawet nie wie jak mam na imię. I nie widzi mnie. Nie spojrzy. I wiem, że w nim jestem zakochana bo coś czuję. Nawet dziewczyny mi to mówią, ale niestety jak Kasia, jestem nieśmiała, żeby podejść, ale śmiała żeby podejść do kogoś kogo znam. Więc usycham z miłości, która nigdy nie będzie wzajemna ;(.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Empathia
Nemezis
Nemezis



Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 1724
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Melodie Regnard
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Nie 1:00, 23 Paź 2011    Temat postu:

Jagoda napisał:
A ja się ośmieszę. Mam 12 lat. A w wieku 10 czy 11 lat, zakończyłam trzyletni związek z moim kolegą z klasy. TRZYLETNI! Czyli miałam 7 lub 8 lat, jak z nim zaczęłam chodzić. Choć nawet tak tego nie można nazwać. A teraz myślę, ze miłość to coś ważnego. Trzeba mieć prawdziwą połowę. Nie taką: "och, jaki ładny, muszę go mieć". Ładny czy nie łady, musimy coś czuć. A nie. Miałam szczerze, w 5 klasie 2 chłopaków. Pierwszy był... No. Dziwny, głupio się zachowywał, nie chciał do mnie podchodzić. A drugi był spoko, ale by i tak nic nie wyszło. A teraz: Niejaki Kuba z mej klasy, jest dla mnie najlepszym przyjacielem płci męskiej. Coś tam na dnie mego serca leży, i krzyczy że chce być pośrodku. Chce go kochać ale nie może. Lecz jestem bardziej zakochana w kimś innym. Pewnym Filipie. Jest o rok starszy. Wg mnie jest ładny. Ja nie muszę mieć ideałów. Już taki mam gust. Filip nawet nie wie jak mam na imię. I nie widzi mnie. Nie spojrzy. I wiem, że w nim jestem zakochana bo coś czuję. Nawet dziewczyny mi to mówią, ale niestety jak Kasia, jestem nieśmiała, żeby podejść, ale śmiała żeby podejść do kogoś kogo znam. Więc usycham z miłości, która nigdy nie będzie wzajemna ;(.

Całkowicie się zgadzam, nie widzę sensu w 'posiadaniu chłopaków'. Też jestem nieśmiała więc nie jesteś sama !Zawstydzony
Skąd wiesz, może to właśnie o tobie mysli wieczorami, tylko o tym nie wiesz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Haps
VII kresek
VII kresek



Dołączył: 23 Wrz 2011
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Arkadia
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Nie 10:34, 23 Paź 2011    Temat postu:

Dziewczyny macie 12 lat, a non stop color myślicie o swoich problemach miłosnych(?) No proszę... jesteście jeszcze dzieciakami, nie możecie przejmować się takimi pierdołami jak to, co teraz opisujecie. Ja mam już swoje na karku i swoje przeżyte. Jak na razie nie biorę swoich związków na serio i moje dziewczyny doskonale o tym wiedzą. "Jak wyjdzie to wyjdzie, jak nie to żegnam." Nie możecie marnować młodości nad zastanawianiem się "oh! ah! myśli o mnie czy też nie!" Jeszcze całe życie przed wami, a wy co? Nie uważacie, że to niepoprawne? Na miłość przyjdzie odpowiedni czas. Na tą prawdziwą miłość przyjdzie wam trochę poczekać, dlatego nie szukajcie jej na siłę. Zdegustowany

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Empathia
Nemezis
Nemezis



Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 1724
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Melodie Regnard
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Nie 12:03, 23 Paź 2011    Temat postu:

Haps napisał:
Dziewczyny macie 12 lat, a non stop color myślicie o swoich problemach miłosnych(?) No proszę... jesteście jeszcze dzieciakami, nie możecie przejmować się takimi pierdołami jak to, co teraz opisujecie. Ja mam już swoje na karku i swoje przeżyte. Jak na razie nie biorę swoich związków na serio i moje dziewczyny doskonale o tym wiedzą. "Jak wyjdzie to wyjdzie, jak nie to żegnam." Nie możecie marnować młodości nad zastanawianiem się "oh! ah! myśli o mnie czy też nie!" Jeszcze całe życie przed wami, a wy co? Nie uważacie, że to niepoprawne? Na miłość przyjdzie odpowiedni czas. Na tą prawdziwą miłość przyjdzie wam trochę poczekać, dlatego nie szukajcie jej na siłę. Zdegustowany

Ekhem, ja mam 14 lat, i po raz kolejny powtarzam, że to nieduża różnica! I też nie rozumiem takiego podejścia do dziewczyn, jak w twoim przypadku(Właściwie jak u wszystkich chłopaków) Wyjdzie, to wyjdzie, a jak nie, to żegnam? Trzeba mieć pewność, że to ta osoba z którą chcesz być, i dopiero wtedy zaczynać związek A tak to tylko zabawa. Na miłość przyjdzie odpowiedni czas? Ale wiesz, że na miłość nie ma górnego, ani dolnego wieku? Więc może to właśnie teraz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Haps
VII kresek
VII kresek



Dołączył: 23 Wrz 2011
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Arkadia
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Nie 12:35, 23 Paź 2011    Temat postu:

Moje podejście jest dobre. Przynajmniej nie biegam i nie płaczę, że mam złamane serce. <3 Oczywiście nie mówię, że wcale nie dbam o związek, aczkolwiek jeżeli dziewczyna chce ze mną zerwać, nie będę truł jej jak to bardzo ją kocham i jak to ma ze mną być ot co! Jeżeli ją kocham dam jej odejść, tak? Logiczne.
Miłość pielęgnuję się od pierwszych chwil życia, jest to miłość do rodziców, aczkolwiek kochać i szaleć za płcią przeciwną w tak młodym wieku? Bez przesady. Teraz uważasz się za specjalistkę, to ciekawe co będzie za pięć lat. Po prostu wyluzujcie trochę z tą wielką, szczeniacką miłością. Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Empathia
Nemezis
Nemezis



Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 1724
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Melodie Regnard
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Nie 12:51, 23 Paź 2011    Temat postu:

Wielką szczeniacką miłością? Nie wiem jak inni, ale jak narazie byłam, i nadal jestem zakochana tylko w jednym chłopaku, dość, ekhem, długi czas Mruga Więc to się nie tyczy wszystkich, Haps.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sprężynka
Przywódca Stada
Przywódca Stada



Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 892
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Liv Chambers [CA] aktualnie w SR
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Nie 13:12, 23 Paź 2011    Temat postu:

Haps, poczytaj sobie statystyki o nieletnich ciążach i wieku pierwszego razu.
Stwierdzisz, że to nie miłość. Fakt, to nie miłość, ale liczby mówią same za siebie.
Dobra, statystyka to statystyka, ale te liczby nie biorą się z powietrza! Widocznie więc więcej jest nastolatek (czy też dzieci, jak to uważasz), które nie zgodzą się z opinią, że mają czas na miłość. Przynajmniej na coś, co wydawało im się miłością.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Haps
VII kresek
VII kresek



Dołączył: 23 Wrz 2011
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Arkadia
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Nie 14:13, 23 Paź 2011    Temat postu:

A ty? Jak ty uważasz? Nie jakieś tam statystyki. Wiek się zmienia, ale nie prawda o miłości. Najlepiej zacząć ją później. Statystyki mówią też o usuwanych ciążach i rozbitych, nieletnich związkach - tego nie można nazwać miłością, choć przecież och ach "to była prawdziwa miłość". 3/4 związki nieletnie, gdzie kobieta, używam już zwrotu kobieta, zaszła w ciąże się rozpada, a w w połowie tego najbardziej cierpi dziecko, więc nie mówcie tu o miłości u statystykach, gdyż to wszystko guzik prawda. Liczy się rzeczywistość w której młodzież jest naprawdę głupia. :x Do miłości trzeba dorosnąć, tak samo jak do uprawiania jej. Jeżeli jest się nieodpowiedzialnym powstają konflikty i wszystko skupia się na tym, iż zostaje się z... ekhem... "złamanym sercem". Taka jest prawda.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Empathia
Nemezis
Nemezis



Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 1724
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Melodie Regnard
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Nie 14:15, 23 Paź 2011    Temat postu:

Dlatego wyznaję zasadę po ślubie Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sprężynka
Przywódca Stada
Przywódca Stada



Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 892
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Liv Chambers [CA] aktualnie w SR
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Nie 14:59, 23 Paź 2011    Temat postu:

No pewno, Haps, ja też uważam, że w tym przypadku lepiej później, niż wcześniej. I też uważam, że statystyka to głupie liczby, ale mimo wszystko chyba nie są wzięte z kosmosu. Chociaż w gruncie rzeczy, jak np. na wychowawczych trują nam o różnych mądrych rzeczach popierając to mądrymi liczbami, to zastanawiam się kto pracuje w tych Urzędach Statystycznych, że pisze takie głupoty.
I zgadzam się z przedostatnim zdaniem z Twojej wypowiedzi:
Cytat:
Jeżeli jest się nieodpowiedzialnym powstają konflikty i wszystko skupia się na tym, iż zostaje się z... ekhem... "złamanym sercem".


Osobiście mam znajomą, która ma 12 lat i tylko w tym roku szkolnym miała już jakiś 4 chłopaków. (Pozdrawiamy Laurę, co nie, Star ). Jak tylko to usłyszałam, to się zaczęłam tak śmiać, że dziewczyna strzeliła na mnie takiego focha, że szok.
Nie wiem czy się na ten temat wypowiadałam, ale jestem sama i nikogo nie szukam, tym bardziej na siłę, co się bardzo często zdarza. A wkurza mnie to tak, że szok.
Takie nastoletnie łażenie i pytanie połowy swoich znajomych tandetnym tekstem "chcesz ze mną chodzić?" (no dobra, nie wiem jak, ale jak już coś, to chyba można się zapytać jakoś inaczej, nie?). Albo zaczynanie/kończenie "związku" przez gg/FB/sms...
To mnie po prostu ROZWALA! Nie ważne w jakim wieku. Jest po prostu żenujące (wiem z doświadczenia).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Empathia
Nemezis
Nemezis



Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 1724
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Melodie Regnard
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Nie 15:05, 23 Paź 2011    Temat postu:

Ja, Helen i Vico również pozdrawiamy naszego kolegę Sławka, który chodzi z dziewczynami przez gg Mruga
Matko, jakie to jest głupie Wesoly Ja w ogóle nie ogarniam jak można z kimś chodzić przez internet.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Haps
VII kresek
VII kresek



Dołączył: 23 Wrz 2011
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Arkadia
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Nie 15:54, 23 Paź 2011    Temat postu:

Miłość przez internet jest jak najbardziej możliwa, aczkolwiek nie jest to miłość w pełni... mawia się bardziej: zauroczenie. Wiecie... poznajecie wówczas drugą osobę z charakteru. Nie wiecie dokładnie czy taka jest, czy tylko udaję, ale zaczyna wam się podobać. Później jakieś rozmowy głosowe, fotki i te pe. To trudne, aczkolwiek możliwe. Żyjemy w XXI wieku, gdzie już powoli wszystko staje się możliwe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Empathia
Nemezis
Nemezis



Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 1724
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Melodie Regnard
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Nie 16:08, 23 Paź 2011    Temat postu:

Ehh, niestety. Te czasy mnie coraz bardziej przerażają Smutny A potem ludzie będą żenili się z robotami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Star
Gaiaphage
Gaiaphage



Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 728
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aria Chambers
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Nie 16:09, 23 Paź 2011    Temat postu:

To ja przesyłam pozdrowienia dla tzw. Idioty. Od początku roku zakochał się w ok. 7 dziewczynach. Od 2 dni jest w 'szczęśliwym związku' z pewną dziewczyną.
W mojej klasie po 2 tygodniach znajomości powstała nowa para. Od 2 tygodni nie istnieje. Co najważniejsze owa dziewczyna była załamana i wgl. Od tygodnia kocha innego...

Tacy ludzie są po postu straszni. (Zapomniałam pozdrowić Laurę ) Związki przez GG, nawet ze sobą nie rozmawiają...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.gonemg.fora.pl Strona Główna -> Pisz co chcesz ^^ Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin